Wymiana akumulatora w 1.4 tsi na większy

[kiks100]

Wymiana ppyłka za 120 zł.....rany boskie to cena z filtrem, czy sama czynność? :diabelski_usmiech

[bob the builder]

Wymiana akumulatora w 1.4 tsi na większy

Witam,

właśnie dogorywa mi w akumulator. Seryjnie do CAXY miałem wsadzony 44 Ah.
Chciałbym założyć coś większego ze względu na jego szybkie rozładowywanie się .
Z tego co sprawdziłem w necie, alternator w 1.4 tsi ma 140 A ( nr 03C903023A ) i ładuje akumulator 44 Ah.
Czy założenie np. 72 Ah nie będzie przesadą.
Dziękuję z góry za odpowiedź.

[eaglemirek]

Ja bym tak dużego nie dawał :!: Jakie trasy robisz w większości :?: Ja zmieniłem rok temu na 52 Ah/470A

[bob the builder]

Niestety robię krótkie trasy - dzieci do szkoły/ praca/krótkie trasy w pracy/ dom.
Czasami auto odpalam kilka lub naście razy dziennie
Do tego zdarza się Skodzie postać trzy- cztery dni w tygodniu bez odpalania (w weekendy odpoczywa ).
Długie trasy tylko kilka razy w roku - wakacje, narty.
Mocne audio, nieoryginalne radio i skutek taki, że kilkanaście razy akumulator zjechał do zera - i teraz przy niższych temperaturach jest w agonii.
Stąd też chcę mieć maksymalny "zapas" prądu.

[jarekbarcaaa]

wieksze go aku altek moze ci nie doładowac

[eaglemirek]

Jak kupisz większy to przy mrozach więcej straci niż ten mniejszy, robisz krótkie traski więc aku będzie permanentnie niedoładowany a to aku nie lubi. Większa pojemność będzie droższy. Ja bym zasugerował kupno jednak niewiele większego od standardu a najwyżej skrócić czas eksploatacji.

[bob the builder]

Ten 72 Ah brałem pod uwagę bo występuje w TDI i jest to chyba największy jaki mógłby się zmieścić - ale taki jest obsługiwany przez 180 A alternator - taki jak
np. w 2.0 TDI.

Z tego co doczytałem CAXA ma 140 A alternator - co powinno być wystarczające na akumulator około 64 Ah - to byłoby o 50 % więcej niż dotychczas.
Jednakże i tak musiałbym pożegnać się z "filcowym kubraczkiem" otulającym dotychczasowe aku w rozmiarze 44Ah.

[eaglemirek]

bob the builder, "Zima to czas niezbyt lubiany przez akumulatory. Ten sam w pełni sprawny akumulator, który w temperaturze 25 st. C ma 100 proc. pojemności elektrycznej, w temperaturze 0 st. będzie miał 80 proc. pojemności, w temperaturze -10 st. - już tylko 70 proc., a przy siarczystym mrozie, np. -25 st., tylko 60 proc."

Większe aku więcej pojemności pójdzie papa i dłużej trzeba doładowywać do 100% bardziej obciążonym alternatorem. Moim zdaniem nie warto w twoim wypadku kupować większego jak 54. Ale to moje zdanie.

[Grzegorz56]

bob the builder, zwróć uwagę jeszcze na jedną kwestię - większy amperaż - większy akumulator. Sprawdź czy większy akumulator zmieści ci się w obudowie poprzedniego akumulatora, oraz czy starczą kable (większy rozstaw złącz).
Poza tym podawana wartość alternatora mówi nam o maksymalnym poborze prądu, ale pamiętaj, że przy eksploatacji pojazdu masz włączone oświetlenie, radio nawiew i inne odbiorniki które też chcą prądu i może ci zabraknąć trochę amperów na ładowanie akumulatora.

[bob the builder]

Akumulator w mojej Octavii nie ma obudowy tylko filcową włókninę jako osłonę.
Jeśli chodzi o wymiary to będę musiał podjechać do sklepu i "przymierzać".
Co do pojemności: 60 % z np. 64 A to 38,5 A czyli prawie tyle co standardowy Aku w temp. 25 stopni.
Bez wątpienia fabryczne 44 Ah to za mało.
Ps.
Ciekawe jak wygląda proces celowego postarzania w produkcji akumulatorów, że tak szybko padają. W poprzednim moim aucie - fordzie focusie wytrzymał 10 lat i 180 tys. km, kręcąc rozrusznikiem nawet przy - 20. Ciekawe kto robił go ówcześnie dla Forda pod marką Motorcraft.
Lata temu wsadziłem do Skody Favorit aku 60 A i tamten słabowity zapewnie alternator, był w stanie go obsłużyć.

[KulfonP]

Filcowa włóknina odpada przy wymianie akumulatora na większy bo zwykle jest dopasowana do akumulatorów o małej pojemności. Aczkolwiek podstawa akumulatora jest zunifikowana i spokojnie na niej się zmieści akumulator jak w TDI rzędu 70+ Ah. Można do tego dokupić oryginalną, trójczęściową obudowę plastikową akumulatora, zamykana od góry, która pasuje do podstawy.

Jest juz gdzieś temat na forum dotyczący wymiany akumulatora, studiując go rok temu wymieniłem swój 44Ah na 62Ah Bannera i jak do tej pory jest OK, lepiej niz przy oryginale, który przy mrozach nieco się męczył. Tyle że ja robię codziennie 80-120km więc akumulator naturalnie się doładowuje.

Przy krótkich odcinkach miejskich faktycznie bym się zastanowił nad ~50Ah max - szybciej się doładuje, a prąd rozruchowy jaki jest w stanie dostarczyć spokojnie wystarczy do 1,4TSI - napewno będzie to więcej niż 320-360A oferowane przez standardowy akumulator 44Ah.

[andrzej111]

Większe aku więcej pojemności pójdzie papa i dłużej trzeba doładowywać do 100% bardziej obciążonym alternatorem. Moim zdaniem nie warto w twoim wypadku kupować większego jak 54. Ale to moje zdanie.

Mój fabryczny 44Ah powiedział papa po 2 latach, po roku już zdarzało się odpalać na kable :?
Od 2 lat śmigam krótkie trasy na na varcie 72Ah i nie wykazuje objawów zużycia

[kowal 2002]

bob the builder, bierz największy aku na jaki cię stać, ja do siebie wsadziłem 77Ah i to jest chyba max co wchodzi do OIIFL. Jeśli masz altka 140A to nie będzie ABSOLUTNIE, żadnego problemu z doładowaniem tego aku ( w TDI też są altki 140A i aku 70-77Ah ). Co do podstawy aku, to tak jak ktoś napisał wyżej, jest uniwersalna i 77Ah wchodzi bez problemu do oryginalnej, plastikowej obudowy aku ( szmata oczywiście wylatuje - chyba, że kupisz większą ).

[bob the builder]

Dziękuję wszystkim za szybkie i konkretne odpowiedzi.
Kupię coś z rozmiaru 64-74 Ah, opierając się na Waszych pozytywnych doświadczeniach.
Co do kosztów zakupu nie jest to problem, bowiem aku powyżej 70 A można kupić w okolicach 250 zł.

[ROBERT.C]

Wymiana akumulatora w 1.4 tsi na większy

Akumulator 44Ah calkowicie wystacza, wiekszy przy takim traktowaniu tez padnie po 2 latach, a nawet szybciej, akumulatory w 80% uszkada sie przez zasiarczenie, moj ma 7 lat i nie mam z nim zadnych problemow (odpowiednia obsluga)

[eaglemirek]

ROBERT.C, Też tak uważam :!: Duży (pojemny) aku przy krótkich dystansach będzie wiecznie niedoładowany a tego aku nie lubią :!: Ale każdy robi wg własnego uznania :!: Ja tam wolę mieć coś niewiele większego od standardowego a najwyżej częściej wymieniać na nowy

[meehoo]

Pozwólcie, że się podepnę do tematu, postanowiłem podładować swój oryginalny 4-letni aku przed zimą (profilaktycznie, bo nie sprawiał do tej pory problemów), ale co mnie wprawiło w osłupienie, że po odłączeniu aku coś mi terkocze w komorze silnika :shock: Po podłączeniu dźwięk zanika. Co to może być?

[endryu]

Co to może być?

Może "zdechła" syrena alarmu z własnym zasilaniem :?:

[meehoo]

No właśnie tak myślę, że to chyba alarm? Ale jak to wyłączyć?

[endryu]

Na syrenie jest "stacyjka", którą trzeba przełączyć.

[meehoo]

Tak też było, dzięki. Teraz tylko muszę posprawdzać, dlaczego nie wyło, a tylko terkotało :lol:

[Lesiu34]

Akumulator 44Ah calkowicie wystacza, wiekszy przy takim traktowaniu tez padnie po 2 latach, a nawet szybciej, akumulatory w 80% uszkada sie przez zasiarczenie, moj ma 7 lat i nie mam z nim zadnych problemow (odpowiednia obsluga)

ROBERT.C, eaglemirek sorry panowie, ale to są rzeczy wyssane z palca. Kompletną bzdurą jest to, że większy akumulator szybciej padnie. Skąd wam wzięły się te 2 lata? Mój akumulator (Futura 77Ah) ma już 4 lata, eksploatowana jest niemal wyłącznie na krótkich odcinkach i jakoś się nie zasiarcza, a działa o niebo lepiej niż oryginalny 44Ah. Doładowania prostownikiem potrzebuje tylko raz w środku zimy. A co do wiecznego niedoładowania - to kompletny mit z czasów gdy alternatory dawały mniejsze prądy. U mnie alternator 140A bez problemu doładowuje futurę. Przykładowo - gdy eksploatujemy samochód na jakimś określonym krótkim odcinku - to akumulator 44Ah odda dokładnie tą samą ilość energii co dowolny większy akumulator (np 77Ah) na tej samej trasie. I przyjmie też taką samą. Ale będzie przez to bardziej niedoładowany i to właśnie on się szybciej zasiarczy bo procentowo więcej energii będzie mu brakowało. Dlatego jak najbardziej polecam wziąć akumulator w przedziale 64-77 Ah. Święty spokój gwarantowany.

[Octavianos]

Co człowiek to opinia, ja mam 3 ci rok 44Ah i jak na razie zero problemów

[wesol]

majac nawet altek 70 czy 90 amperowy mozna wstawic aku nawet i 100 Ah czy wiekszy. nie ma powiazania miedyz akumulatorem i altkiem. nie komunikuja sie w zaden sposob. Altek laduje aku do osiagniecia okreslonego napiecia. To czy przy odpalaniu zniknie z malego aku taka ama ilosc energi czy z duzego aku to nie ma znaczenia dla altka. Bedzi eprzywracal ta energie dokladnie w tym amym czasie- okolo 10 minut.

44Ah akumulatory np w oplu zostaly zastapione 55 Ah. Niewazne czy to silnik 1.4 czy 1.0 to dostaje taki wlasnie aku.

Moja rada. JEsli macie kase i checie wiecej przeznaczyc na tne cel to wiekszy aku jest lepszy pod kazdym wzgledem.

[ROBERT.C]

Wymiana akumulatora w 1.4 tsi na

Akumulator 44Ah calkowicie wystacza, wiekszy przy takim traktowaniu tez padnie po 2 latach, a nawet szybciej, akumulatory w 80% uszkada sie przez zasiarczenie, moj ma 7 lat i nie mam z nim zadnych problemow (odpowiednia obsluga)

ROBERT.C, eaglemirek sorry panowie, ale to są rzeczy wyssane z palca. Kompletną bzdurą jest to, że większy akumulator szybciej padnie. Skąd wam wzięły się te 2 lata? Mój akumulator (Futura 77Ah) ma już 4 lata, eksploatowana jest niemal wyłącznie na krótkich odcinkach i jakoś się nie zasiarcza, a działa o niebo lepiej niż oryginalny 44Ah. Doładowania prostownikiem potrzebuje tylko raz w środku zimy. A co do wiecznego niedoładowania - to kompletny mit z czasów gdy alternatory dawały mniejsze prądy. U mnie alternator 140A bez problemu doładowuje futurę. Przykładowo - gdy eksploatujemy samochód na jakimś określonym krótkim odcinku - to akumulator 44Ah odda dokładnie tą samą ilość energii co dowolny większy akumulator (np 77Ah) na tej samej trasie. I przyjmie też taką samą. Ale będzie przez to bardziej niedoładowany i to właśnie on się szybciej zasiarczy bo procentowo więcej energii będzie mu brakowało. Dlatego jak najbardziej polecam wziąć akumulator w przedziale 64-77 Ah. Święty spokój gwarantowany.

Co ty wiesz w nogach spisz, zaloz 200Ah